Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 27 lutego 2012

Czy wszystkie techniki rozwoju nam służą?

"Aby system duchowego rozwoju można było zastosować na Zachodzie,
musi on spełniać jasno określone warunki. Podstawowe techniki muszą być tak przemyślane, by bez trudu pojęły ją umysły, które nic nie wiedzą o mistycyzmie. Siły, które mają stymulować rozwój wyższych aspektów świadomości, muszą być na tyle
potężne i skoncentrowane, by przebić się przez grubo ciosaną umysłowość przeciętnego człowieka Zachodu, lekceważącego subtelne wibracje. Także niewielu Europejczyków, goniąc za materią- zgodnie z dharmą swej rasy- ma sposobność czy też chęć, prowadzenia życia pustelnika. A zatem, tymi siłami należy pokierować tak, by mogły być dostępne w tym krótkim czasie, jaki współczesny człowiek, stojący na początku Ścieżki, może wyrwać z codziennych zajęć, by oddawać się temu zajęciu.
Chodzi o to, by stosowana technika, pozwalała równie łatwo skoncentrować owe siły, jak i je oddalić, gdyż niepodobna utrzymywać napięcie psychiczne na wysokim poziomie, przy jednoczesnym wyczerpującym stylu życia mieszkańca europejskiego
miasta.

Doświadczenie uczy, że metody rozwoju psychicznego, skuteczne i zadowalające w przypadku pustelnika, prowadzą do stanów neurotycznych i załamań u osob, które stosują je, zmagając się ze stresem współczesnego życia w cywilizacji.

Dharma Wschodu różni się od dharmy Zachodu. Normalny człowiek Zachodu wcale nie pragnie uciec od życia. Pragnie się z nim uporać, zaprowadzić w nim porządek i harmonię. Normalny zachodni temperament żąda życia. Więcej życia! Tylko typy patologiczne chciałyby przestać istnieć "o północy", bez bólu, wyzwolić się od koła narodzin i śmierci. Właśnie natężenia siły życiowej poszukuje w swych działaniach zachodni ezoteryk. Nie próbuje uciekać od świata materii w świat ducha. Chce
przynieść ludziom Boga. Chce, by boskie prawo, zapanowało nawet w królestwie cieni. Rozwój sprowadzany wyłącznie do medytacji jest na Zachodzie bardzo powolny, ponieważ zarówno materia umysłowa, z którą się pracuje, jak i sfera duchowa, w której się pracuje, są bardzo oporne.

Wtajemniczeni nie porzucają wszystkiego na rzecz Świętej Unii,
ale uprawiają białą magię."

Dion Fortune "Mistyczna Kabała".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz