Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Beltaine 30.04/01.05

Celtycki bóg Słońca Bel był powodem nadania tej nazwy. Doroczne święto płodności rozpoczyna lato i jasną połowę roku. Stąd też wzięła początek ludowa tradycja gaika- maika i tańców wokół niego, często z zaplataniem wstążek. W to Święto Kwiatów można tańczyć wokół żywego drzewa dla zapewnienia sobie płodności (także tej kreatywnej, twórczej).

Rozpalano w ten dzień 2 ogniska- ognie Bela-, pomiędzy którymi przepędzano bydło dla jego zdrowia, i od których rozpalano wcześniej wygaszone domowe ogniska, dla nowego początku.

Mam pomysł na modyfikację tego rytuału: można zapalić 2 świeczki i pomiędzy nimi przejść dla oczyszczenia i zdrowia oraz przenieść pomiędzy nimi jakieś przedmioty potrzebujace również zmiany energetycznej lub oczyszczenia.

Noc Walpurii jest poświęcona także miłości i pożądaniu. Można robić rytuały związane z poszukiwaniem partnera i wejść w magiczny kontakt z sukcesem i pomyślnością.

Jeśli szukasz partnera możesz zrobić taki rytuał: sprecyzuj na piśmie kogo szukasz, skupiajac się na cechach charakteru. Zaproś miłość zapalając różową świecę, weź bukiecik fiołków z kilkoma brzozowymi gałązkami. Oczyść się, uziemij, zrób wokół ochronny krąg z fiołków i brzozy. Wypełnij się spokojem i spojrzyj do wnętrza kryształowej kuli lub wazonu napłełnionego wodą. Staraj się nie mrugać. Skoncentruj się na swoim wymarzonym partnerze. Poproś, jeśli jest Ci przeznaczony, o objawienie się wizji. Może być to tylko myśl, uczucie, niekoniecznie obraz wzrokowy. Podziękuj za nakierowanie na właściwą osobę, uziemij się i zlikwiduj krąg. Potem tylko czekaj na "przypadkowe" spotkanie:)

Można robić też rytuały finansowe i sukcesu życiowego. Można w tej intencji na przykład obejść swój dom czy mieszkanie z zapaloną zieloną lub złotą świecą. Im prostszy rytuał, większa wiara, uczucie i koncentracja, tym skuteczniejszy:)

Tańce, biesiada czy seks w tym dniu mogą być wyjątkowe, jeśli również czynione z intencją służącą dobru wszyskich zainteresowanych. Nie ma przypadku, że wiele świąt z tamtych czasów przetrwało do dziś, choć zmieniło nazwy.

Beltaine obok Samhain to drugie z najważniejszych i najstarszych świąt celtyckich. Można zrobić komuś potrzebującemu niespodziankę w formie koszyka ze smakołykami powieszonego na jego klamce od drzwi. Czy Was nie dziwi, że główne kolory tego święta to biały i czerwony?:)





wtorek, 17 kwietnia 2012

O odczuwaniu pełni, widzeniu i byciu przewodnikiem dla innych.

Poniższe słowa oddają sedno tego, kim jest nauczyciel i dlaczego w jego obecności uczniowie naprawdę się uczą oraz jakie uczucia, zwykle uznawane za niezbyt miłe, towarzyszą odczuciu pełni.

"Zrozumiałem, że widzenie jest właściwą istotom ludzkim umiejętnością poszerzania zakresu percepcji, aż człowiek zaczyna postrzegać esencję wszystkiego, nie tylko wygląd zewnętrzny.(...)

Osoby bardziej odporne od innych, gdy nauczą się widzieć, mogą zostać nagualami.(...) Nagual jest nie tylko ponadprzeciętnie odpornym człowiekiem, który nauczył się widzieć. Bycie nagualem jest o wiele bardziej skomplikowane i pociaga za sobą znacznie większe konsekwencje. Bycie nagualem oznacza przyjęcie na siebie roli przywódcy, nauczyciela i przewodnika.(...)

Aby nagual mógł przekazać uczniowi nauki, uczeń musiał wejść w niezwykły stan jasności umysłu, zwany stanem wzmożonej świadomości. W stanie wzmożonej świadomości uczniowie zachowują się niemal równie naturalnie, jak w zwyczajnym życiu, ale potrafią z niezwykłą jasnością i siłą skupić umysł na dowolnym zagadnieniu. Charakterystyczne dla tego niezwykłego stanu jest jednak to, że bardzo trudno sobie go przypomnieć w zwyczajnym życiu.(...)

Za każdym razem, gdy wchodziłem w stan wzmożonej świadomości, odnosiłem wrażenie, jakby zdjęto mi z oczu zasłonę, jakbym wcześniej był częściowo ślepy i nagle przejrzał.Ogarniało mnie poczucie wolności i czysta radość, z którą nie mogło się równać żadne inne przeżycie. Ale tej wolności i radości towarzyszył przerażający smutek i tęsknota. Don Juan twierdził, że każda pełnia musi zawierać w sobie smutek i tęsknotę, bez nich bowiem nie ma równowagi ani dobroci, a mądrość bez dobroci i wiedza bez zrównoważenia umysłu są bezużyteczne."
C. Castaneda "Wewnętrzny ogień".

środa, 11 kwietnia 2012

Otwarcie na NOWE.

Tak długo czekałeś,czekałaś, na nowe, na zmianę. Zapewne także robiłeś wiele, by ona nastąpiła, zarówno w sferze realnej, konkretnej i fizycznej, jak i metafizycznej, duchowej. Pracowałeś nad swoim rozwojem psychicznym, robiłeś, duchowe ćwiczenia. I co? Cisza, pustka, nic się nie dzieje... Albo dzieją się rzeczy ale nie po Twojej myśli. Są to raczej sprawy wyglądajace na problemy. Może innego typu niż te, gdy pragnąłeś zmiany, ale jednak- problemy. Napisałam, że wyglądają ona na problemy, bo- tylko wyglądają. Tak naprawdę to są te oczekiwane znaki na zmianę. Problemy pokazują, że coś się ruszyło, energia ruszyła, nie ma już zastałego, starego. Podświadomość, ciało, energie wokół czyli energie ludzi i Twoje życie buntują się, ponieważ nie cały makrokosmos jest na równi gotowy na zmianę z Twoim mikrokosmosem. Stare walczy bo przecież walczy o byt. Gdy przyjdzie nowe- stare zniknie.  Etap, gdy następuje cisza, pustka, może być albo etapem przed tą burzą zmian, albo już tylko spoczynkiem przed Nowym. Co zrobić, pytają mnie ludzie, jak to przetrwać? Wierzyć, że to minie i nastanie nowy dzień. Wiarę te opieram na pewności. Skąd to wiem? Zobacz- wszystko, co było przed chwilą, minęło :) Oddetchnij.

środa, 4 kwietnia 2012

Kilka słów o nastawieniu do życia i ludzi...


„Obyśmy byli pewni, że to, co się dzieje, jest, było i zawsze będzie zgodne z porządkiem Boskim, że wszystko toczy się zgodnie z Jego planem.
Obyśmy umieli poddać się tej prawdzie, bez względu na to, czy ją rozumiemy, czy nie.
Prośmy też o wsparcie w odczuwaniu naszego związku z boską częścią nas samych, z każdym człowiekiem i każdą rzeczą, tak byśmy naprawdę potrafili stwierdzić i odczuć, że stanowimy Jedność”.
(C. Tipping „Radykalne wybaczanie”.)


„Codziennie używaj w dobrych celach potęgi, którą są Twoje myśli. Każdego dnia pomyśl o kimś, o kim wiesz, że zmaga się ze smutkiem, cierpieniem lub potrzebuje pomocy i skieruj ku niemu myśl pełną miłości. Naucz się w każdym dostrzegać Boga. Możemy pomóc naszym bliźnim, dzięki temu, co tożsame w nas z pierwiastkiem boskiego bytu. Trzeba byśmy się nauczyli, jak ów pierwiastek w bliźnim uczynnić i jak doń docierać. W taki oto sposób możemy ocalić naszego bliźniego od zła. Gdy pełni jesteśmy siły i woli niesienia pomocy i uzewnętrzniamy je, zawsze jakiś dobroczynny efekt to przyniesie. Bez względu na to, czy będziemy o tym wiedzieć czy nie”.
(D. Kunz „Duchowe aspekty medycyny”)