Szukaj na tym blogu
środa, 28 marca 2012
O tak zwanych "trudnych" ludziach.
Dziękuję trudnym ludziom, bo pokazują mi dokładnie, jaka nie chcę być:)))
wtorek, 27 marca 2012
Co JEST?
Wydaje się być naturalnym życzyć sobie by coś było inne niż jest; by twoje życie było inne; życzenie sobie by bliska ci osoba zmieniła się; by rząd prowadził inną politykę; by na Ziemi zapanował pokój. Jednakże najpotężniejszym z „życzeń” jest współczucie i uhonorowanie dla tego, Co Jest.
Współczucie to nie sympatia czy żal. To totalne uhonorowanie i akceptacja każdego wyboru dokonanego przez każdego człowieka, włączając siebie.
Kiedy wybierasz współczucie, nie masz już ciężaru potrzeby zmieniania czegokolwiek; nie potępiasz dłużej innych myśląc, że wiesz, co jest dla nich najlepsze; i masz wolność wybrania tego, co jest najlepsze dla CIEBIE.
z: Kart Twórcy.
Współczucie to nie sympatia czy żal. To totalne uhonorowanie i akceptacja każdego wyboru dokonanego przez każdego człowieka, włączając siebie.
Kiedy wybierasz współczucie, nie masz już ciężaru potrzeby zmieniania czegokolwiek; nie potępiasz dłużej innych myśląc, że wiesz, co jest dla nich najlepsze; i masz wolność wybrania tego, co jest najlepsze dla CIEBIE.
z: Kart Twórcy.
wtorek, 20 marca 2012
OSTARA
Równonoc wiosenna (Eostre, Alban Eiler) przypadająca 20/21.03 symbolizuje budzenie się życia z zimowego snu. Można palić ogniska spalające zeschłe gałęzie, dzwonić dzwonkami. Włącz świadomie energię żywiołu Powietrza do Twojego życia sprzątając, odkurzając, uwalniając się od kogoś lub czegoś, rozmyślając, fantazjując, marząc, kontaktując się z wróżkami lub elfami (sylfami). Poczuj przestrzeń w sobie i wokół siebie, np. tańcząc lub świadomie oddychając. Zaproś do swojego życia nowe, lotne energie wraz z wiosennym wiatrem. Niech wymiotą stare idee i przywieją twórcze natchnienie:) Jest to też Święto Ptaków. Może coś zrobisz dla nich, np. naprawisz budkę lęgową albo rozsypiesz im parę ziarenek słonecznika? Uporządkuj ogród albo chociaż w tym dniu podnieś jakiś papierek z trawnika, który ktoś inny wyrzucił. Możesz także zasadzić parę ziarenek do ziemi.
Możemy także udzielić naszej uwagi i wsparcia budzącej się do życia przyrodzie. Prostym rytuałem jest napełnienie się mocą Ziemi a następnie przekazanie jej przyrodzie, tam gdzie jest potrzebna. Podejdź fizycznie do drzewa lub kwiatka i przekaż mu trochę tej siły. Szczególnie do słabej, potrzebującej rośliny.
W tym dniu otwiera się nasza kreatywność. Kolor żółty lub zielony i zapach cytrynowy pomoże nam zmyć z siebie resztki zimowego snu:) Dziś możliwe jest odkrycie swoich talentów i powołania. Dziś otwórz się na wizje, przywołaj je wraz z nadzieją na nowe początki i pewnością siebie w realizacji Twych zamierzeń.
Zrób prosty rytuał: wytnij z kolorowego papieru fioletowy okrąg i żółty trójkąt, na którym napisz swoje marzenia. Umieść trójkąt na kole w kierunku wschodnim. Zaczynając od nowiu przez 3 dni zadzwoń dzwonkiem nad trójkątem. Postaw na nim dzwonek, obok jakiś żółty kwiat. Może być też obrazek z Archaniołem Rafaelem lub Matką Boską i żółty kamień. Co dzień rano rozpalaj na chwilę kadzidło lub rozpyl zapach cytrynowy, lawendowy lub eukaliptusowy. Pozwól działać wyobraźni. Zobacz, jak Twoje zamierzenia się realizują. Życzę Ci by wszystko działo się zgodnie z Wolą Boga dla Najwyższego Dobra Twojego i wszystkich zainteresowanych:)
Rytuały pomagają zwykłym zdarzeniom nadać rangę ważności, skupić naszą uwagę i "obejść" blokujące wzorce świadomego umysłu.
poniedziałek, 19 marca 2012
Normalność czy oświecenie?
Ktoś, kto doświadczył w swym życiu normalności- życia z jego zwykłymi doświadczeniami, czyli także problemami, lecz nie ekstremalnymi, może w momencie, gdy odczuwa swą dojrzałość i normalność, poza tę normę wyjść, tzn. poszukiwać inności, typu: przeżycia "poza" granicami, inne światy, oświecenie itp. Ten zaś, kto normalności nie zaznał, z powodu życia w patologicznym środowisku, doświadczania traumatycznych doświadczeń- ten najpierw musi doświadczyć normalności życia. Kto wie- może nigdy nie będzie mu dane wyjść "poza"... Inaczej mówiąc wyjść poza Ego, porzucić je, może tyko ktoś, kto to Ego miał. Ci którzy nie mogli go wytworzyć lub którym zostało jego kształtowanie w naturalnym procesie rozwoju zaburzone- Ci najpierw muszą je wypracować, zanim zechcą porzucić. Niedocenienie tego etapu, nie uwzględnienie swoich braków, może prowadzić do umocnienia ich, a przez to, do zaburzeń. Stąd tyle mówi się i pisze o roli ugruntowania w rozwoju duchowym. Ugruntowanie to nie jest tylko terminem oznaczającym duchowe i fizyczne połączenie z Ziemią. To także odkrycie i zbudowanie gruntu w sobie pod dalsze etapy rozwoju, także duchowego. Miał rację A.Maslow tworząc piramidę potrzeb: trzeba choć w części mieć zaspokojone potrzeby podstawowe, by wyruszyć w duchową podróż. Pamiętajcie o tym!
wtorek, 13 marca 2012
Powiedz, co u Ciebie dobrego?:)
Ptaki, które latacie wysoko, wiecie jak się czuję
Słońce na niebie, wiesz jak się czuję
Wietrze wiejący, wiesz jak się czuję
To nowy świt
To nowy dzień
To nowe życie
Dla mnie…
O tak…
To nowy świt
To nowy dzień
To nowe życie
Dla mnie…
Ooooooo…
I czuję się cudownie
Rybo w morzu, wiesz jak się czuję
Rzeko płynąca swobodnie, wiesz jak się czuję
Kwiecie rosnące na drzewach, wiesz jak się czuję
To nowy świt
To nowy dzień
To nowe życie
Dla mnie…
I czuję się cudownie
Ważko bez słońca, wiesz co mam na myśli, czyż nie?
Motyle mają ubaw, wiesz co mam na myśli
Spać spokojnie, kiedy dni się wypełnią to mam na myśli
I ten stary świat jest nowym światem
I zuchwałym światem
Dla mnie…
Gwiazdo, kiedy świecisz, wiesz jak się czuję
Zapachu sosny, wiesz jak się czuję
Oh… Wolność jest moją
I wiem jak się czuje
To nowy świt
To nowy dzień
To nowe życie
Dla mnie…
I czuję się cudownie…!
Słońce na niebie, wiesz jak się czuję
Wietrze wiejący, wiesz jak się czuję
To nowy świt
To nowy dzień
To nowe życie
Dla mnie…
O tak…
To nowy świt
To nowy dzień
To nowe życie
Dla mnie…
Ooooooo…
I czuję się cudownie
Rybo w morzu, wiesz jak się czuję
Rzeko płynąca swobodnie, wiesz jak się czuję
Kwiecie rosnące na drzewach, wiesz jak się czuję
To nowy świt
To nowy dzień
To nowe życie
Dla mnie…
I czuję się cudownie
Ważko bez słońca, wiesz co mam na myśli, czyż nie?
Motyle mają ubaw, wiesz co mam na myśli
Spać spokojnie, kiedy dni się wypełnią to mam na myśli
I ten stary świat jest nowym światem
I zuchwałym światem
Dla mnie…
Gwiazdo, kiedy świecisz, wiesz jak się czuję
Zapachu sosny, wiesz jak się czuję
Oh… Wolność jest moją
I wiem jak się czuje
To nowy świt
To nowy dzień
To nowe życie
Dla mnie…
I czuję się cudownie…!
piątek, 9 marca 2012
Sens życia.
Istniałe(a)ś bardzo długo, zanim rozpoczęłe(a)ś to życie. Nie jako małe „ja” ale jako „JA”, które jest częścią energii przenikającej cały Wszechświat.
Przyoblekłe(a)ś się w śmiertelne ciało, godząc się na związane z tym ograniczenia.
Ale Twoje prawdziwe „JA” jest częścią wszechobecnej energii.
Nie ma potrzeby szukać kogoś, kto pomoże Ci dotrzeć do Źródła, ponieważ w każdej chwili, możesz tam dotrzeć o własnych siłach.
Światło, które pada wprost na Ciebie, umożliwia Ci intuicyjne poznanie.
Nie ma początku ani końca. Nie trzeba nigdzie iść.
Twój własny, jedyny i niepowtarzalny wkład i twórcza ekspresja są potrzebne, gdyż Wszechświat nigdy się nie myli i gdybyś nie był(a) potrzebny(a)- nie byłoby Cię tutaj.
Jest Twoim ostatecznym przeznaczeniem, by pozostawać w harmonii z duszą i właśnie temu celowi najlepiej służy to, że istniejesz w ludzkiej postaci.
Wszystko sprowadza się do tego, by wprowadzić harmonię między zewnętrznym a wewnętrznym światem.
Stopień, w jakim Ci się to uda, jest miarą Twego szczęścia.
K. Thomas „Przebudzenie duszy"
Subskrybuj:
Posty (Atom)